2011-01-08, 22:00Badania wydolnościowe

Badania wydolnościowe, Wisła, 28-29.11.2010 r.

Jak wpływają badania wydolnościowe na poprawność trenowania przekonałem się już po moich pierwszych badaniach w marcu 2006 r. W zasadzie od tego momentu zacząłem kontrolować swoje przygotowania i planowanie treningów, dzięki czemu obserwowałem wzrost formy. Potrafiłem ocenić, jakie jednostki dają najlepsze rezultaty, wiedziałem, w jakich strefach trzymać się by rozwijać wydolność. Przez pierwsze dwa lata badania wykonywałem tylko na początku sezonu, po lekkim rozkręceniu nogi. W kolejnych latach, chcąc wycisnąć z wszystkiego co robię jeszcze lepszy efekt, badania powtarzałem w trakcie sezonu. Co raz większa wiedza o treningu utwierdza mnie w przekonaniu, że pracując nad rozwojem swojego organizmu mogę sobie ciągle podnosić poprzeczkę. Mając dopracowany schemat przygotowań uznałem, że potrzebuję jeszcze częstszej kontroli. Dzięki temu szybciej mogę reagować na zmiany w moim organizmie, co przekłada się na wynik.

img_2624_400Dlatego niedługo po zakończeniu okresu przejściowego zaplanowałem pierwsze badania. Ciągle rozwijający się rynek pracowni badań czynnościowych po raz kolejny skłonił mnie do przyglądnięcia się bieżącym ofertom. Zgadza się, że istotne jest odniesienie się do poprzednio wykonywanych badań, dlatego najlepiej jest robić je w jednej placówce. Jednak rozwój sprzętu, na jakim możemy wykonywać testy jest nie mniej istotny i to skłoniło mnie, żeby pojechać do chyba najnowszego w Polsce centrum diagnostyki sportowej Diagnostix. Do tej pory badania wykonywałem w różnych miejscach i teraz oceniam to na duży plus, za każdym razem nauczyłem się czegoś nowego, a teraz sam mogę zdecydować, która placówka jest dla mnie najodpowiedniejsza. Na moją decyzję wpłynęła głównie możliwość przeprowadzenia badania na własnym rowerze. Mój rower, moja pozycja, mój sezon. Dodatkowo rower na „Cyclusie” buja się na boki, co imituje normalną jazdę. Pod uwagę brane są wszystkie straty energii, warunki zbliżone do codziennych treningów.

Odnośnie samego przebiegu badań… Pierwszy raz robiłem je w tak wczesnym okresie, dlatego większość wskaźników porównam dopiero przy kolejnych testach. Jest to jednak dla mnie dobry wyznacznik jak teraz mają wyglądać moje treningi. Mimo że moce progowe są zbliżone, to tętno, przy jakim je osiągnąłem różni się. Ciągle jeszcze posługuję się pulsometrem, dlatego jest to bardzo istotna informacja w tym okresie. Jak wspominałem we wcześniejszych newsach chcę przejść na trening z mocą, ale chcę to zrobić dopiero jak będę wiedział, że potrafię ją w pełni wykorzystać i że mój budżet to wytrzyma. Vo2max jak na ten okres było przyzwoite, ale jeszcze bardziej cieszy mnie poprawa wentylacji i częstości oddychania, które z wcześniejszych badań zdecydowanie były do poprawienia. Osiągnięte wartości tętna i zakwaszenia świadczyły o tym, że przyłożyłem się do badań, ale również, że przystępowałem w pełni wypoczęty po długim sezonie 2010. Potwierdzały to również ogólne parametry krwi. Reasumując oprócz wyznaczenia stref mocy i tętna miałem pewność, że organizm jest gotów by startować z kolejnymi przygotowaniami do ambitnych planów w sezonie 2011.

Na koniec jeszcze krótka pamiątka z testu:

 


Wszystkie artykuły:

Przemyśl
(2010-05-01, 20:00)
Przemyśl
Drugi artykuł w Gazecie Codziennej Nowiny opisuje inauguracje regionalnej ligi ...
więcej
Wrocław
(2010-04-25, 20:00)
Wrocław
Pierwszy w sezonie ’10 artykuł w Gazecie Codziennej Nowiny opisuje ...
więcej
Obóz treningowy - Rimini - 19-29.03.2010
(2010-03-29, 10:00)
Obóz treningowy - Rimini - 19-29.03.2010
wkrótce...
więcej
Obóz treningowy – Rimini – 11-27.02.2010
(2010-02-28, 20:00)
Obóz treningowy – Rimini – 11-27.02.2010
Moje pierwsze zgrupowanie przed sezonem startowym odbyłem w 2008 roku ...
więcej
Raport z Rimini - mtbnews.pl
(2010-02-24, 20:00)
Raport z Rimini - mtbnews.pl
Krótka informacja na portalu mtbnews.pl o moich treningach podczas zgrupowania w ...
więcej
Wywiad o przygotowaniach do Transalpu 2010 - mtbnews.pl
(2009-12-13, 20:00)
Wywiad o przygotowaniach do Transalpu 2010 - mtbnews.pl
Kilka dni po zapisach na Transalp 2010 opowiadam, dla portalu ...
więcej
Copyright © 2010 Piotr Sarna All rights reserved.